Decydując się na ogrzewanie podłogowe mamy do wyboru ogrzewanie podłogowe wodne albo elektryczne. W ogrzewaniu wodnym mamy do czynienia z siecią rur znajdujących się pod podłogą w betonie. Przepływa przez nie woda, którą ogrzewa kocioł centralnego ogrzewania. Z kolei w ogrzewaniu podłogowym elektrycznym montuje się specjalne maty grzewcze. Oczywiście najważniejszym chyba czynnikiem decydującym o wyborze konkretnego rodzaju ogrzewania jest koszt. Jeśli chodzi o samą instalację to ogrzewanie elektryczne będzie tańsze niż wodne. Ale w eksploatacji ogrzewanie wodne może okazać się dużo tańsze.
Na montaż elektrycznego ogrzewania podłogowego składają się kable oraz uchwyty do ich mocowania, ponadto niezbędne są maty albo folie. Całością steruje sterownik. W przypadku elektrycznego ogrzewania wodnego potrzebne będą rury preizolowane i rozdzielacze oraz oczywiście całe wyposażenie kotłowni.
Z pewnością ogrzewanie elektryczne najlepiej sprawdzi się tam, gdzie dom jest zamieszkiwany sezonowo, np. tylko w weekendy. W takiej sytuacji z kolei zastosowanie wodnej sieci cieplnej groziłoby zimą zamarznięciem wody w rurach i pęknięciem instalacji, a co za tym idzie zalaniem domu.
Często elektryczne ogrzewanie podłogowe stosuje się tam, gdzie występuje kocioł na paliwa stałe albo kominek z płaszczem wodnym. Może ono z powodzeniem zastąpić ciepło z kotła, w którym regularnie trzeba uzupełniać stan paliwa, a to jest często niemożliwe, gdy np. domownicy wychodzą z domu na cały dzień.
Ogrzewanie wodne to idealne rozwiązanie w domu zamieszkiwanym na stałe, gdzie występuje kocioł gazowy albo pompa ciepła.